Maroko to kraj zyskujący coraz większą popularność wśród turystów, m.in dzięki tanim transferom lotniczym, niskim cenom na miejscu i… Instagramowi! Nie ma co się dziwić, piękne zdjęcia z Souk, pustyni, czy egzotycznych architektonicznie budowli przyciągają coraz więcej ludzi.
Planujecie kupić bilety? A może już je macie i potrzebujecie kilka praktycznych rad przed wyjazdem? Pędzimy z pomocą!
Agenda
Tanie loty
Do Marrakeszu dolecicie bezpośrednim lotem z Krakowa liniami lotniczymi Ryanair. Jeśli będziecie obserwować stronę przewodnika, niewykluczone, że uda się Wam kupić bilety za mniej niż 500 zł w dwie strony. Ryanair lata w dwa dni w tygodniu – poniedziałek i piątek, co gwarantuje Wam elastyczność w planowaniu Waszej podróży.
Do Maroko możecie oczywiście dostać się też inaczej, np płynąc promem z Hiszpanii. Możecie się zdecydować na przykładowo jednodniowy wypad do Rabatu podczas zwiedzania Andaluzji.
My radzilibyśmy Wam jednak dłuższy pobyt, by zdążyć przyzwyczaić się do tego miejsca i zacząć chłonąć lokalną atmosferę.
Transport z lotniska
Nasza rada – odpuśćcie sobie taksówki, które parkują przy terminalu. Bezpieczniej (i taniej!) będzie, jeśli zamówicie ją przez portal Marrakech Airport Transfer lub poprosicie swój hotel o pomoc przy ogranizacji transportu. Więcej na ten temat już w kolejnym poście!
Wypad w zimę
Wypad w zimę ma kilka plusów. Po pierwsze, bilety lotnicze oraz hotele są tańsze. Po drugie, jest mniej turystów. Po trzecie, nie musicie walczyć z 40 stopniowym upałem.
Pogoda w zimę w Maroko będzie bardzo przyjemna, jeśli będziecie pamiętać o kilku rzeczach. Mimo, że w ciągu dnia jest słonecznie i ciepło, noce są chłodne. W dzień możecie spodziewać się temperatury w granicach 15-20 stopni, pięknego słońca i błękitnego nieba. W nocy, temperatura ostro spada do ok. 0 stopni. To nie musi być problematyczne, jeśli weźmiecie ze sobą odpowiednie ubrania i zapamiętacie, że w Maroko nie ma ogrzewania! Jedyne ciepłe powietrze w ciągu nocy, pochodzić będzie z klimatyzatora. Musimy przyznać, że to praktycznie nic nie daje. Mury budynków są bardzo grube i zimne, a okna i drzwi nieszczelne. Przy lekkim powiewie letniego powietrza z klimatyzacji niemożliwością jest, żeby pokój w Riadzie nagrzał się do akceptowalnej temperatury.
Gdybyśmy mieli świadomość jak to będzie wyglądać, na pewno wzięlibyśmy ze sobą zimowe skarpetki, pluszowe piżamy i ciepłe bluzy. W ciągu dnia, choć jest ciepło, to przydadzą się Wam wełniane swetry, puchowe kurtki i chustki na szyję.
Noclegi
Najpopularniejszymi miejscami noclegowymi są Riady – tradycyjne Marokańskie domy z ogrodem lub placem pośrodku. Nocleg w Riadzie jest stosunkowo tani, a w cenie możecie mieć przyzwoite śniadanie. Do Waszego dostępu będzie plac, czasem ogród lub basen, a także często taras na dachu, gdzie można się relaksować i opalać. My wybraliśmy Riad Dar Alsaad, gdzie noc kosztowała ok. 150 zł. Pokoje były przyzwoite, a śniadania dobre. Gdyby nie brak ogrzewania, ostateczne wrażenie byłoby dużo pozytywniejsze.
Język
Językiem urzędowym w Maroko jest arabski. W wielu miejscach jednak, np. w Marrakeszu, wszyscy będą się z Wami komunikować po francusku. Z angielskim jest znacznie gorzej i czasem łatwiej jest się dogadać na migi.
Waluta
W Maroko obowiązują Dirhamy marokańskie (MAD). Warto wiedzieć, że Marokański dirham nie jest walutą wymienialną poza granicami Maroka. Co więcej, waluty tej nie można wwozić ani wywozić w kwocie przekraczającej 2000 MAD, czyli ok 200 EUR (źródło). Więcej na ten temat przeczytacie już za tydzień w poście o bezpieczeństwie.
Krajobraz
Ogromną zaletą Maroko jest zróżnicowanie krajobrazu. Kraj ten ma dostęp zarówno do morza Śródziemnego jak i Oceanu Atlantyckiego. Możecie wybrać się na wycieczkę w góry Atlas albo spędzić noc na pustyni. Opcji jest ogrom, a my zachęcamy Was do zobaczenia najwięcej jak się da!
Doświadczajcie z nami!
Relacjonowali Wam: Julia i Przemysław